Jestem już kobietą po 50., a zatem dolegliwości bólowe stawów i mięśni nie są mi obce. Masaż tajski nieco odmienił moje postrzeganie rzeczywistości i obecnie wiem, że nie muszę akceptować bólu, jaki związany jest w moim wiekiem. Na masaż tajski uczęszczam regularnie i nie zamierzam z niego rezygnować. Czuję się, że żyję, a ból już nie jest moim problemem.